Olejki tu, olejki tam, olejki ostatnio wszędzie nam towarzyszą. To znaczy w kosmetykach do włosów, do twarzy i ciała. W ostatnim czasie miałam okazję wypróbować po raz pierwszy w życiu takie umilacze do ciała od Kneipp i powiem szczerze, że spodobała mi się taka forma pielęgnacji, a dlaczego? Czytajcie dalej...
Cena i dostępność
100 ml kosztuje ok 30 zł.
Dostępne są w drogeriach stacjonarnych typu Hebe czy Rossmann.
Olejki Kneipp już wiele z was zna i jedne je lubią, a inne nie. Ja nawet się z nimi polubiłam, ale sama nie lubię ich stosować na ciało. Do tego wykorzystuję z czystą premedytacją swojego małżonka i z miłą chęcią pomaga mi nakładać na całe ciałko takie olejki. Przyjemność nie z tej ziemi i te genialne zapachy olejków unoszące się podczas masażu.....
Olejki mamy zamknięte w szklanych i bezbarwnych buteleczkach. Na nich mamy umieszczone tylko naklejki informacyjne i to tyle w zasadzie. W sumie fajnie, ponieważ widzimy ile już produktu zużyłyśmy. Niestety nie pasuje mi w opakowaniu to, że korek jest odkręcany. Zdecydowanie wolałabym otwarcie na wcisk lub na zatrzask. Po prostu jest to wygodniejsze i nie byłaby wtedy zakrętka umazana olejkiem, a wizualnie szata graficzna jest kolorowa i przyjemna dla oka.
Nie będę się rozpisywała o każdym olejku z osobna ponieważ właściwości pielęgnacyjne mają podobne. Każdy z nich odpowiednio nawilża skórę, wygładza, fajnie się wchłaniają, mimo, że producent wspomina, że wolno się wchłaniają, to akurat ja takiego zjawiska nie zauważyłam u siebie. Do tego rozluźniają i wszystkie trzy przepięknie pachną. Jedyną ich wadą jest to, że są średnio wydajne. Na ciało trzeba go troszkę zużyć, a buteleczka jest dość mała, a cena dość wysoka jak na olejek do masażu. Tuż po masażu tymi cudakami, zapach bardzo długo utrzymuje się na ciele i praktycznie czuć go do samego rana, a pościel również nimi pachnie. Dzisiaj Natalcia daje plusa olejkom, a co sądzą moje czytelniczki o tych olejkach? Która wersja pasowała wam najbardziej?
Plusy
Nawilżają, napinają skórę i wygładzają
W moim przypadku dość szybko się wchłaniały
Fenomenalne zapachy, które długo się utrzymują na ciele
Minusy
Wysoka cena
Szybko się zużywają
Wolałabym otwarcie na wcisk lub zatrzask.
Pozdrawiam Natalcia :)
bardzo lubię, a najbardziej tajemnica piękna
OdpowiedzUsuńja miałam wersje do kąpieli, byłam zadowolona z tego jak barwiły wodę i pachniały, jeszcze nie miałam tych do masażu. Też wolałabym inny rodzaj opakowania np. z pompką.
OdpowiedzUsuńJuż patrząc na te zdjęcia miałam wrażenie, jakby w moim pokoju unosił się ich zapach. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://myfantasticbooksworld.blogspot.com/
Tajemnica piękna mnie kusi ale ten argan :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie,one są zbyt drogie!!Wydaje mi sie,że sa tańsze równie fajne olejki!
OdpowiedzUsuńMoże będę miałam przyjemności och poznać
OdpowiedzUsuńUwielbiam je wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym je powąchać :)
OdpowiedzUsuńja olejki używam do kominka, żeby pięknie pachniały ;))
OdpowiedzUsuńZawsze mnie kuszą, kiedy jestem w hebe;) Troszkę wysoka cena jak na 100 ml olejku, ale ciekawi mnie ten ylang-ylang;)
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz cześciej widze te markę w blogosferze.
OdpowiedzUsuńPrzyznam,ze jeszcze nigdy nie testowałam tej firmy.
Mam w planach by je wypróbować wreszcie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie probowalam.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować te ich olejki :D
OdpowiedzUsuńWszystkie chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńszalone nazwy :D
OdpowiedzUsuńTeż bym takie u siebie zadomowiła produkty :))
http://allegiant997.blogspot.com/2016/05/pytu-pytu-czyli-first-day-of-spring.html
Troszkę drogie, ale na jeden z nich w sumie chętnie bym się skusiła. :))
OdpowiedzUsuńKuszące produkty :)
OdpowiedzUsuńTo dziwne ale nie miałam tych olejków :D hehe.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
ja posiadam olejki do kąpieli i uwielbiam się przy nich relaksowac ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać jeszcze olejków Kneipp, ale wszystkie wydają się ciekawą opcją :)
OdpowiedzUsuńStosowałam korzeń diabelskiego pazura na bóle kręgosłupa, ale w formie olejku też wygląda całkiem obiecująco :) Ponoć także koci pazur ma podobne właściwości, chyba spróbuję w formie tabletek. Jeśli interesujecie się zdrową żywnością i naturalną suplementacją, koniecznie zajrzyjcie do sklepu https://www.magicznyogrod.pl/koci_pazur_-_vilcacora_500mg_x_100_kapsulek.html!
OdpowiedzUsuń