Dwójka expertów od czystej skóry / Bielenda w akcji

Cześć!
Ale dzisiaj u nas jest ponura pogoda. Nic mi się nie chce, a tutaj trzeba jakiś obiadek upichcić i posta trzeba było napisać. Kawusia i do roboty....

W ostatnim czasie akurat tak się złożyło, że testowałam od Perfecty micelki i scrub do mycia buzi. I teraz przyszła pora, abym was zapoznała z dość już rozsławionymi w blogosferze kosmetykami do pielęgnacji twarzy od Bielendy z serii expert czystej skóry. Mianowicie żel do mycia twarzy i micelek. Mam nadzieję, że Was zaciekawię, którymś z nich...

Kojący żel do mycia twarzy z Kwasem Hialuronowym i Kompleksem Ultra Regenerującym.

/// Preparat zapewnia maksymalne bezpieczeństwo, komfort i ukojenie w codziennej pielęgnacji szczególnie delikatnej i cienkiej skóry wrażliwej. Pozwala uniknąć przesuszenia skóry już w fazie demakijażu. Jest delikatny i łagodny dla wrażliwych oczu. ///

Składniki

Aqua (Water), Sodium Cocoyl Alaninate, Acrylates Copolymer, Panthenol, Allantoin, Caprylic/ Capric Triglyceride, Coco Glucoside, Polysorbate- 20, Triethanolamine, Diethylhexyl Syringylidene Malonate, Disodium EDTA, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum (Fragrance), CI 17200 (Acid Red 33).

Opakowanie - zwykła różowa tubka, która jest otwierana za pomocą zatrzasku. Bardzo lubię kiedy żele do mycia twarzy są umieszczone w takim zwykłym i prostym opakowaniu. Jak dla mnie jest ono najwygodniejsze i najpraktyczniejsze. Dodatkowo widzimy ile produktu zużyłyśmy w danej chwili. Opakowanie zdecydowanie na TAK.

Konsystencja - różowy żel, dość fajnie się pieni i się go zmywa. Konsystencja moim zdaniem jest idealna.

Zapach - żel jest praktycznie bezzapachowy, ale wyczuwam w nim lekką i niestety dość chemiczną nutę. 

Gdy otrzymałam przesyłkę z tymi produktami miałam pewne obawy czy aby te produkty do cery suchej i wrażliwej się u mnie spiszą, a to dlatego, że mam mieszaną skórę. Ale mimo wszystko postanowiłam zaryzykować i przetestowałam ten duet.  Żel okazał się nawet fajny. Tym bardziej, że nie uczulił mnie, nic mi po nim nie wyskoczyło i nie podrażnił. Podczas mycia wytwarza delikatną pianę, którą łatwo można zmyć. Daje uczucie odświeżenia, dokładnego oczyszczenia, ale mam po nim nieprzyjemne uczucie ściągnięcia skóry i wtedy muszę poratować się szybko kremem. Ogólnie żel dobrze oczyszcza nawet z resztek makijażu. Skóra jest gładka i przyjemna w dotyku, nie zostawia lepkiej warstwy. Powiem szczerze, że mimo ściągniętej skóry i tak go lubię. Jest tani, dobrze oczyszcza i skóra jest po nim gładka, a co najważniejsze nie wysusza i nie zapycha. Jestem na tak.

150 g to koszt ok 13 zł.

Nawilżający płyn micelarny  3w1  do mycia i demakijażu twarzy, oczu i ust 

/// Delikatnie ale równocześnie starannie i skutecznie oczyszcza i odświeża skórę, błyskawicznie usuwa makijaż i pozostałe zabrudzenia nie roznosząc ich po twarzy. Tonizuje, koi, łagodzi podrażnienia, przynosi ulgę skórze wrażliwej, zapewnia jej  miękkość i uczucie komfortu.

Wysoka skuteczność oczyszczania wynika z zastosowania Miceli, które wychwytują i doskonale usuwają makijaż i wszystkie zabrudzenia. Kwas Hialuronowy wzbogacony przez Kompleks Ultra Regenerujący gwarantują głębokie nawilżenie, dzięki czemu skóra jest chroniona przed utratą jędrności i elastyczności już w fazie oczyszczania.

Preparat jest bezzapachowy. Zapewnia maksymalne bezpieczeństwo, komfort i ukojenie w codziennej pielęgnacji szczególnie delikatnej i cienkiej skóry wrażliwej. Pozwala uniknąć przesuszenia skóry już w fazie demakijażu. Jest delikatny i łagodny dla wrażliwych oczu. Nie zawiera parabenów i alkoholu. ///

Składniki
Aqua (Water), PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Panthenol, Sorbitol, Sodium Hylauronate, Allantoin, Disodium EDTA, Cetrimonium Bromide, CI 17200 (Acid Red 33).

Opakowanie - duża butla o pojemności 400 ml. W środku znajduje się różowy płyn micelarny. Butla wygodna w użyciu. Wieczko działa lekko i sprawnie.

Konsystencja / Zapach - różowy płyn o lekko chemicznym zapachu.

Z racji tego, że na co dzień się nie maluję to nie mam tak wielkiej potrzeby, aby używać tyle płynów micelarnych. Wystarczy mi raz dziennie przed kąpielą lub kiedy ewentualnie nałożę makijaż. Ten płyn okazał się kolejnym hitem od Bielendy. Nie wiem co się dzieje z tą firmą, ale coraz to fajniejsze i lepszej jakości mają produkty. Już jakiś czas mam przyjemność testować ich produkty i tak naprawdę rzadko trafiam na jakiś niewypał, ale to fajna sprawa, że firma się rozwija i stawia na jakość, a nie na ilość.

Wracając do działania płynu: czy faktycznie sobie radzi z makijażem? Z takimi produktami jak zwykły tusz do rzęs, kredka do oczu, cienie do powiek i zwykły podkład to radzi sobie bardzo dobrze, ale nie mam pojęcia jakby to było z wodoodpornymi kosmetykami. Zmoczonym płatkiem kosmetycznym wystarczy chwilę pomasować twarz i oczy, a chwilkę później cały makijaż zostaje na waciku. Oczywiście próbę trzeba powtórzyć z drugim płatkiem. Niemniej makijaż usuwa, delikatnie oczyszcza skórę, tonizuje ją, ale czy łagodzi podrażnienia i koi? Tego nie wiem, bo żadnych takich przypadłości nie mam, ale kolejnymi jego plusami jest to, że nie wysusza, nie podrażnia, nie uczula, nie zapycha i nie wywołuje lepkiego i ściągającego uczucia na twarzy. Jest to produkt bardzo wydajny i starcza na długi czas. Podsumowując: znów jestem na tak....

Ciekawa jestem waszych opinii o tych dwóch cudakach :)

400 ml to koszt ok 17 zł.



Jeśli macie ochotę na poznanie innych produktów z serii (Expert czystej skóry) - to zapraszam serdecznie na stronę Bielendy. Tam znajdziecie wiele ciekawych produktów.


Pozdrawiam :)