Wiosna w moim ogrodzie - Czyli co kwitnie i budzi się z zimowego snu

Wiosna to z jednej strony jedna z moich ulubionych pór roku, a zarazem jedna z nielubianych. Lubię ją z tego względu ponieważ wszystko budzi się do życia. Trawa zielenieje, drzewa puszczają pąki, jabłonie kwitną i do tego już niektóre wcześnie wiosenne kwiaty też kwitną. Ale nie lubię jej za niejednostajną pogodę. raz jest zimno, a raz gorąco i nie wiadomo jak się ubrać. Rano zimno jak cholera, a po południu trzeba się rozbietrać jak do rosołu. Nie lubię tak. Wolę zdecydowanie jednostajną temperaturę, albo ma być zimno, albo gorąco!

W dzisiejszym wpisie chciałabym wam pokazać kilka zdjęć roślin z mojego ogrodu, które już kwitną, a niektóre dopiero się jeszcze wybudzają z zimowego snu. Na pierwszym, drugim i trzecim zdjęciu widnieją piękne różowe kwiatuszki. Jest to drzewko o nazwie Migdałek. Ma piękne różowe kwiatuszki, ale niestety krótko kwitnie, ale za to potem ma ładne zimno zielone listki, które też pięknie wyglądają po przekwitnięciu.

Migdałek jest moim ulubieńcem wśród drzewek :)

Poniżej mam trawkę, którą wsadziłam w zeszłym sezonie i kompletnie nie pamiętam jej nazwy. 

Dostałam ją od sklepu internetowego FUTUREGARDENS.

Poniżej jedne kwiatki, których nie lubię, a mianowicie bratki. 

Nie lubię ich,bo jak się zasieją, to nie idzie ich wytępić. Mimo wszystko z wyglądu są ładne.

Te fioletowo - żółte są najładniejsze. 

Aczkolwiek te mają swój niepowtarzalny urok.

Kolejna piękna roślina czyli jakaś tam tawuła. Wspaniały krzew i jak się przeobraża wraz ze zmianą pory roku. Prawie jak kameleon :)

Kolejny mój ulubieniec czyli trzmielina. Roślinkę można zakupić w FUTUREGARDENS.

Zeszłoroczny zakup Rododendron różowy. Piękny krzew, a jego kwiaty oszałamiają swoją urodą. Niestety też krótko kwitnie :(

Powoli zaczynają kwitnąć floksy szydlaste. W tym roku dwie sadzonki mi zmarzły i musiałam dokupić i posadzić e te miejsca. 

One również bardzo krótko kwitną. Muszę kupić jakieś roślinki, które dłużej będą kwitnąć.

Tawuła Arendsa od Futuregardens. Piękne sadzonki już są spore. Dobrze czują się w cieniu, ale jak dostana słońca umierają :(

Magnolia - tego drzewa nie lubię, ale to wymysł dziadka. Kupił sobie i se wsadził, a niech ma chłopina :)

Liliowce idą śmiało w górę.  

Tutaj chyba też tawułki, ale jakaś inna odmiana. Nie pamiętam nazwy, ale możecie też ją nabyć w Futuregardens.

Hosty, które posiadają piękne zielone lub pstrokate liście. Ozdoba, aż do jesieni :)

To na razie tyle, ale jeszcze chwila i przyjdzie lato. Wszystko ruszy pełną parą. Następny etap kwitnienia też wrzucę na bloga. 

Ciekawa jestem czy są wśród was zapaleni ogrodomaniacy tak jak ja?

Pozdrawiam :)

Kochani jeśli szukacie na wiosnę wspaniałych zapachów kwiatowych, które są wprost idealne na tegoroczną wiosenkę możecie zakupić za pośrednictwem https://konsultantka.pl

Pozdrawiam :)