The Truth Of Oils / Spektakularne Woski i Aromatyzery
* CRISP MORNINGS
Olejki: lemongrass, cedr, mięta
Działanie: wzmocnienie koncentracji, uporządkowanie myśli, dostarczenie energii
*SPRING LADY
Olejki: litsea cubeba, pomarańcza, sandałowiec
Działanie: harmonizacja, odprężenie i pobudzenie wyobraźni (także seksualnej)
* FEEL UNIQUE
Olejki: paczula, palmarosa, mandarynka
Działanie: harmonizacja i uspokojenie, łagodny afrodyzjak
Wszystkie trzy woski są cudowne, a co najważniejsze są tak intensywne, że wystarczy niewielka ilość do stopienia, aby poczuć wspaniałe nuty zapachowe. Woski możemy sobie śmiało kruszyć w porównaniu do świecy. Świeca co prawda starcza na długi czas, ale ja wolę zmieniać częściej zapachy, aniżeli raczyć się jednym przez długi czas dlatego zdecydowanie jestem za woskami do kominków. Niestety, ale na sam początek musimy zakupić kominek i to najlepiej taki porządny i większy, aby potem nie kupować dodatkowych kominków. Ja mam ten z zestawu jak widzicie, że jest on porządny i duży.
Dodatkowo musimy kochani zaopatrzyć się w bezzapachowe tealighty czyli takie świeczuszki, które wkładamy do kominka. Rodzaj wosku możemy najłatwiej rozpoznać po konsystencji – woski sojowe są bardziej kremowe, tłuste i miękkie, parafinowe są zwykle twarde i kruche. Sami musicie zdecydować, które najbardziej wam odpowiadają, ja używam wszystkich rodzajów.
Aby nasze pomieszczenie było wypełnione pięknym zapachem wystarczy kilka minut podgrzewania ponieważ nasączone są mocnymi olejkami naturalnymi, które pod wpływem ciepła są uwalniane.
Kochani zachęcam was do aromatyzowania swoich pomieszczeń. Daje nam to świetną zabawę, odskocznię od codziennych obowiązków oraz dzięki olejkom eterycznym możemy się odprężyć po całym dniu w pracy. Jeśli chcecie możecie nawet połączyć dwa lub trzy zapachy na raz. Twórzcie i kombinujcie. Dzięki takiemu mieszaniu możemy mieć każdego dnia inny zapach w pokoju. Ciekawa jestem bardzo czy wolicie świece czy woski?
Dodatkowo w mojej przesyłce znalazły się AROMATYZERY DO SZAFY. Powiem szczerze, że nigdy nie używałam takiego typu produktów u siebie. Tym bardziej byłam mega ciekawa czy faktycznie one działają. Powiesiłam ten zestaw na górze w garderobie i co ciekawe zostawiłam delikatnie uchyloną szafę i wiecie, że zapach unosił się nawet w całej sypialni? Taki cytrusowy no piękny....
Jednak po czasie pomyślałam, że przymknę, aby na dłużej wystarczył. Jestem pod wrażeniem, że niby takie proste woreczki mogą dać taki mega intensywny zapach. Po moich bacznych obserwacjach zakupie jeszcze jedną sztukę, aby moje dzieciaki miały taki zapach w szafie.
Takie woreczki, woski i kominek możemy śmiało podarować bliskiej nam osobie. Uważam, że jest to wspaniały pomysł na prezent.
Bardzo ważną kwestią jest to, że znajdują się w tych produktach naturalne składniki bez syntetycznych polepszaczy. Produkty stworzone w duchu less waste.
DYFUZORY DO POMIESZCZEŃ są z kolei bardzo interesującymi produktami, którym warto się bliżej przyjrzeć. Nie dość, że są spektakularne w wyglądzie to również mają bardzo oryginalne pojemności. Takie dyfuzory posiadają różne zapachy i co ciekawe możemy sobie w każdym pomieszczeniu postawić inny i mieć różne zapachy. Śmiało możemy je podarować bliskiej osobie na prezent. Uważam, że jest to świetna sprawa. Ciekawa jestem kochani jakie są wasze ulubione dyfuzory? Czy znacie dyfuzory oraz woski THE TRUTH OF OILS?
WOSKI<AROMATYZERY<DYFUZORY=THE TRUTH OF OILS
Lubię jak w moim domu ładnie pachnie, wiec takie woski to zdecydowanie coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię woski, na te też mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńNa naszej stronie www.truthofoils.com jest jeszcze więcej informacji na temat wosków i ich właściwości :)
Usuńpierwszy raz widzę :)
OdpowiedzUsuńZapewne dlatego, że jesteśmy młodą marką :)
UsuńKuszenie tu widzę ;) Uwielbiam takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńDorotko to nie mydełka, a woski :)
UsuńBardzo ciekawe. Lubię, kiedy w domu ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że chyba każdy lubi :)
UsuńPrzywiązuję bardzo dużą uwagę do zapachów w moim domu, więc chętnie przetestuję te produkty.
OdpowiedzUsuńZachęcam, abyś sobie zajrzała do sklepu, a nóż widelec coś Ci wpadnie w oko :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńAleż jestem ciekawa tych wosków :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się faktycznie dobrze- pięknei sa te woski zapakowane xx
OdpowiedzUsuńRelaks trwaj :)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie spotkałam się z tą marką, ale wydaje się ciekawa. Lubię nutę litsea cubeba, a rzadko się ją spotyka. W zapachach do pomieszczeń jeszcze nie spotkałam. :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej marce. Zawsze wybieram woski YC bo na wielu firmach już się przejechałam. Czy można je dostać gdzieś stacjonarnie?
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo a zapachy wydają się piękne :) Nie znałam wcześniej tej marki ;)
OdpowiedzUsuń